Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Olga Krzyżanowska. Gdańszczanka, wicemarszałek Sejmu, senator, lekarka, kobieta wyjątkowa [archiwalne zdjęcia]

Barbara Szczepuła
Olga Krzyżanowska
Olga Krzyżanowska Archiwum PP
Zmarła Olga Krzyżanowska - gdańszczanka, lekarka, wicemarszałek Sejmu, senator, córka Aleksandra Wilka-Krzyżanowskiego, legendarnego dowódcy Armii Krajowej na Wileńszczyźnie. Miała 88 lat.

O śmierci profesor Olgi Krzyżanowskiej poinformował m.in. Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, na profilu społecznościowym.

Olga Krzyżanowska – kobieta wyjątkowa

Była wyjątkowa nie tylko dlatego, że piastowała funkcję wicemarszałka Sejmu kontraktowego, choć –podkreślmy - wtedy było to ważne funkcja. Ważna, bo zaczynała się transformacja ustrojowa, przechodziliśmy z komunizmu do demokracji a w takim dziejowym momencie zmiana prawa nie była wcale zadaniem ani prostym ani łatwym. Premier Mazowiecki mówił wtedy o Oldze Krzyżanowskiej: „Łączy takt ze stanowczością, zawsze wie co zrobić i powiedzieć, będzie dobrym duchem tego Sejmu”. I była. Niezwykle uprzejma ale zdecydowana, dawała posłom przykład kultury, nie tylko politycznej. Widząc poziom i postępowanie niektórych z nich zaproponowała utworzenie komisji etyki poselskiej.

Olga Krzyżanowska była – nie waham się tak powiedzieć - patriotką najwyższej próby, choć nie lubiła używać wielkich słów i podkreślać swoich zasług. W Sierpniu 1980 roku włączyła się w Solidarność, by walczyć o wolną Polskę. Działała w służbie zdrowia, z wykształcenia była lekarką i do sierpniowych strajków pracowała w przychodni stoczniowej. Propozycję kandydowania do Sejmu z listy Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie potraktowała jako wezwanie do służby.

Jej ojciec płk. Aleksander Krzyżanowski był komendantem Okręgu Wileńskiego AK, żołnierzem niezłomnym. Zmarł w stalinowskim więzieniu w 1951 r. Matka walczyła w Powstaniu. Ona sama w latach okupacji była harcerką Szarych Szeregów, otrzymała Krzyż Walecznych za udział w Powstaniu Warszawskim. Walkę o wolność miała w genach. Przytaczała słowa ojca, który powiedział jej przed aresztowaniem: "Pamiętaj, że Polska jest ważna, nie polityka, i cokolwiek by się w niej działo, to jest to twój kraj".

W III RP działała w Unii Demokratycznej, potem w Unii Wolności. W ostatnich latach brała udział w demonstracjach organizowanych przez Komitet Obrony Demokracji. Mówiła mi: - Jestem po prostu obywatelką zaniepokojoną tym, co się dzieje w naszym kraju. Uważam że demokracja jest zagrożona, jeszcze nic złego się nie stało ale trzeba zawczasu bić na alarm.
Warto być przyzwoitym – przypominała cytując Władysława Bartoszewskiego.

Narzekamy dziś na elity polityczne, na brak wychowania i wykształcenia ich przedstawicieli, na brak odpowiedzialności i prostacki język. Tęsknimy za ludźmi dobrze wychowanymi, kulturalnymi, inteligentnymi, porządnymi, prawymi i po prostu sympatycznymi. Taka była Olga Krzyżanowska.

Czytaj również:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzierzgon.naszemiasto.pl Nasze Miasto