Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołajki Pomorskie. Odwiedź Stążki - jedno z najciekawszych miejsc na ziemi sztumskiej

Witold Chrzanowski
Witold Chrzanowski
Dwór w Stążkach
Dwór w Stążkach Fot. UG Mikołajki Pomorskie
Wieś Stążki w gminie Mikołajki Pomorskie to jedna z najciekawszych, wartych odwiedzenia miejscowości nie tylko w tej gminie, czy w powiecie sztumskim, ale na całym Pomorzu. Stążki mają długą i emocjonującą historię, są także bogate w zabytki.

W XIII wieku istniał tu gród pruski, na miejscu którego rycerz Dietrich Stange wybudował zamek. Warownia powstała z kamienia i drewna, gdyż w państwie krzyżackim, do których Stężki wówczas należały, w pełni kamienne bądź ceglane zamki mogły należeć wyłącznie do Zakonu, biskupa lub kapituły.

Zamek wybudował Stange w latach 1275-1277, zaraz potem jak władze kościelne przekazały mu majątek w zamian za administrowane przezeń dobra biskupie. Rycerz doczekał się też szybko drugiego nadania ziemskiego - tym razem z rąk krzyżaków, stając się wkrótce właścicielem zasobnego, liczącego prawie 3 tysiące hektarów folwarku. Stolicą dóbr stał się zamek, który od swojego nazwiska nazwał Stangenberg.

Stange żył w zamku długo, bo prawie czterdzieści lat. Gdy zmarł jego potomkowie wybudowali stojący do dzisiaj, choć wielokrotnie przebudowywany, dwór obronny. Zamek istniał do początków wieku XV nie był już jednak zamieszkały. Pozostawiona samej sobie budowla popadała w ruinę. Upadek przypieczętował pożar, który strawił resztki warowni. Do dzisiaj nic z niej nie zostało, ale prace archeologiczne pozwoliły ustalić położenie i przypuszczalny wygląd warowni. Znaleziono także sporo artefaktów - wyroby ceramiczne, podkowy, elementy średniowiecznej broni, a nawet służącą do gry kostkę z bursztynu z naciętymi cyframi oraz pionek do gry w szachy.

Niewiele więcej zachowało się drugiej zabytkowej budowli w Stążkach - barokowego dworu, położonego na wschodnim stoku wzgórza zamkowego, a wybudowanego w 1676 roku przez Albrechta Schacka von Wittenau. Dwór spłonął stosunkowo niedawno, bo w 1945 roku. Z dawnej szlacheckiej siedziby zostały jedynie ukryte po ziemią piwnice i fundamenty.

Dobrze zachował się natomiast dwór postawiony przez potomków rycerza Dietricha Stange. Choć, jak już wspomnieliśmy, był on wielokrotnie przebudowywany, do dzisiaj zachował elementy pierwotnego wyglądu. Najlepiej widać to w gotyckiej piwnicy, pochodzącej z XV wieku. Co ciekawe, w piwnicy można znaleźć także elementy wcześniejszego od gotyku stylu romańskiego.

Kres pierwotnemu, średniowiecznemu wyglądowi dworu przyniósł szwedzki "potop". Wcześniej, bo jeszcze w XV wieku pożegnali się z własnością potomkowie rycerza Stange. Bogate dobra ziemskie wraz z dworem trafiały kolejno do rąk tak znanych polskich rodów jak Bażyńscy i Kostkowie. Potem przejął je ród Schack von Wittenau. Pod koniec XVIII wieku dwór stał się własnością rodziny von Rittberg.

W 1866 roku właśnie za sprawą von Rittbergów dwór w Stążkach zyskał swój obecny wygląd. Magnacką rezydencję przebudowano wówczas w stylu włoskiego renesansu.

Jest to teraz piętrowa budowla, wzniesiona na planie wydłużonego prostokąta, nakryta czterospadowym dachem. Otynkowany dwór posiada od strony elewacji frontowej wysoką, pięciokondygnacyjną wieżę, nakrytą czterospadowym daszkiem. Wieża jest poprzedzona arkadowym podjazdem, dźwigającym balkon. Z prawej strony wieży znajdują się obok siebie dwa dwupiętrowe ryzality, zwieńczone trójkątnymi szczytami. Wschodnia, podpiwniczona część dworu kryje w piwnicach szczątki gotyckiego dworu zniszczonego przez Szwedów.

Po wojnie cały majątek von Rittbergów, w tym też i dwór został przejęty przez Państwowe Gospodarstwo Rolne. W dawnej szlacheckiej rezydencji mieściły się biura PGR i mieszkania pracownicze. Obecnie dwór znajduje się w rękach gminy, której staraniem, w 2011 roku, został w znacznej części wyremontowany. Wymienione zostało wówczas pokrycie dachu, wykonano obróbki blacharskie i orynnowania, wymieniono stolarkę okienną oraz drzwiową, odnowiono także elewację budynku, naprawiono schody wewnętrzne i zewnętrzne, wykonano renowację powierzchni posadzki oraz wykonano remont ganku.

Władze samorządowe Mikołajek Pomorskich poszukują obecnie inwestora do zagospodarowania dworu i przyległego doń parku, stanowiącego cenne skupisko drzew ozdobnych.

Czy gmina długo będzie czekać na kontrahenta? Wydaje się, że chyba nie powinna. Jak informuje wójt Maria Pałkowska-Rybicka, zabytek usytuowany jest nieopodal czystego, ekologicznego, otoczonego lasami jeziora Balewskiego. Ponadto samorząd jest właścicielem działki przyległej do linii brzegu jeziora, co stanowi dodatkowy atut i atrakcyjność całego kompleksu.

- Preferowanym sposobem zagospodarowania terenu jest adaptacja nieruchomości na cele hotelowe, konferencyjne, sale muzealne, wystawiennicze, rekreacyjne, rehabilitacyjne, wypoczynkowe, na przykład SPA - mówi wójt Mikołajek Pomorskich.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzierzgon.naszemiasto.pl Nasze Miasto