Groźne pożary - sprawdzajcie stan kominów!

Strażacy apelują o sprawdzanie stanu pieców i przewodów kominowych, natychmiastowe naprawianie pęknięć czy nieszczelności. Straty spowodowane pożarem mogą być znacznie większe niż koszty usług kominiarskich.

W sobotę wczesnym rankiem doszło do groźnego pożaru domu mieszkalnego w miejscowości Kornele w gminie Stary Dzierzgoń. Zgłoszenie strażacy odebrali o godz. 5.17. Na miejscu pojawiło się aż jedenaście zastępów straży pożarnej - pięć z jednostek PSP, do tego sześć ochotniczych.

- Ta miejscowość leży na granicy województwa, dlatego wiadomość o pożarze odebrały centra powiadamiania ratunkowego w dwóch województwach i wysłały strażaków na miejsce. Tak poważne siły nie były konieczne, ale lepiej by przyjechało za dużo zastępów, niż za mało - skomentował kpt. Dariusz Treć, zastępca komendanta powiatowego PSP w Sztumie.

W płonącym budynku przebywało 6 osób, wstając rankiem spostrzegli ogień, wezwali pomoc i ewakuowali część dobytku. Dom uległ poważnemu zniszczeniu. Prawdopodobną przyczyną pożaru była nieszczelność przewodów kominowych, dzień wcześniej mieszkańcy mieli już problemy z rozpaleniem ognia. Straty szacowane są na 400 tysięcy złotych.

Również w sobotę, lecz o godz. 17.56, nadszedł sygnał o płonącej stodole w Milikowie (również gmina Stary Dzierzgoń). Na miejsce przybyło 6 zastępów strażackich - pięć jednostek ochotniczych i jedna z PSP. Stodoła spłonęła całkowicie, wewnątrz znajdowało się jednak tylko drewno opałowe. Przyczyną pożaru może być podpalenie, okoliczności wyjaśnią biegli.

Ostatni weekend był pracowity dla strażaków w gminie Stary Dzierzgoń - zgłoszono jeszcze zadymienie domu w miejscowości Matule. Okazało się, że właściciele przechowywali obok pieca grzewczego drewno, by podsuszyło się przed spaleniem. Szczapy zaczęły się tlić, na szczęście ogień nie zdążył się rozprzestrzenić.

Obok kilka zdjęć z pożaru w Kornelach - fotografie udostępniła Komenda Powiatowa PSP.