Jak opowiadają osoby z którymi rozmawialiśmy wewnątrz tężni, obecność wodnego aerozolu solanki w powietrzu jest wyraźnie odczuwalna i wywiera dobry wpływ na drogi oddechowe. Taka przecież jest idea tężni - spływający po wiklinowej konstrukcji roztwór solanki unosi się w powietrze i wywiera dobroczynny wpływ na organizm osoby, która w pobliżu się znajduje.
Oczywiście najsłynniejsze polskie tężnie znajdujące się w Ciechocinku czy Inowrocławiu to duże konstrukcje, tymczasem od kilku lat coraz większą popularność zdobywa pomysł budowania małych, lokalnych tężni. Solankę do przygotowania roztworu wystarczy sprowadzić, zbudować tężnię i cieszyć się dobroczynnym mikroklimatem.
Taka tężnia już działa w Sztumie, w dawnej fosie Starego Miasta, między skarpą Starówki a galerią handlową. Pomysł wybudowania tężni podał radny Waldemar Fierek, radni sztumscy go przyjęli, w budżecie zarezerwowano stosowne fundusze.
Tężnia miała być oddana wcześniej, ograniczenia koronawirusa spowodowały pewne opóźnienie inwestycji. Całość już działa, pojawia się coraz więcej osób, korzystających z ustawionych wokół ławek.
Jedynym zgrzytem jest szereg pojemników na śmieci, stojących w pobliżu tężni. Należą do galerii handlowej - może warto znaleźć dla nich inne miejsce?
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?