Wycieczka drogą krajową 22 z Chojnic do Czarlina, a następnie drogą 91 przez Tczew, Pszczółki i Pruszcz Gdański i w końcu stolica województwa. Brzydkie i zaniedbane reklamy rzucają się w oczy i na drodze krajowej, czyli "berlince" i na DK 91. Nie trzeba wcale skręcać w mało uczęszczane uliczki. Te szpecące stelaże z podartymi i zniszczonymi banerami widać z perspektywy kierowcy i pasażera.
Znajdują się one w pasach drogowych, ale częściej na prywatnych posesjach, polach i podwórkach. Czy nie ma siły, aby to uporządkować? Czy taki widok musi męczyć oczy kierowców na Pomorzu?
Kilka lat temu uchwalono ustawę krajobrazową, która miała „oczyścić” polskie miasta od wszędobylskich reklam. Życie jednak pokazuje, że udaje się to z różnym skutkiem. Może warto na poważnie pomyśleć o ustawie krajobrazowej między miastami, by nie psuć widoków?
Wideo
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!