Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy chronili ludzi tym razem nie przed owadami, lecz przed atakiem sowy

Piotr Piesik
Piotr Piesik
Strażacy bardzo często są wzywani do usuwania gniazd agresywnych owadów, interwencje wobec ptaków zdarzają się bardzo rzadko
Strażacy bardzo często są wzywani do usuwania gniazd agresywnych owadów, interwencje wobec ptaków zdarzają się bardzo rzadko Piotr Piesik
Strażacy muszą być dziś przygotowani na wszelkie zagrożenia oraz interwencje. Przykładem zdarzenie w Żuławce Sztumskiej, kiedy przyszło im schwytać agresywnego ptaka drapieżnego.

Wszystko działo się późnym wieczorem na terenie Żuławki Sztumskiej. Strażaków wezwano do przydrożnego drzewa, na którym na wysokości około 4 metrów znajdowała się sowa, według relacji policjantów atakująca ludzi.

Zabezpieczono teren przed osobami postronnymi, ustawiono potem drabinę, po której ratownik wszedł na drzewo i schwytał ptaka w siatkę. Na miejscu znajdował się już przedstawiciel stowarzyszenia zajmującego się ochroną zwierząt, który zajął się sową. Po przebadaniu przez weterynarza ptak otrzyma niezbędną pomoc medyczną lub zostanie wypuszczony na wolność daleko od ludzkich siedzib.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzierzgon.naszemiasto.pl Nasze Miasto