Most w Zakrętach poszedł do remontu

Z jednej strony wiele kamieni odpadło, wiążący je beton wyraźnie kruszy się. Kiedy powstały pierwsze uszkodzenia, wprowadzono ograniczenia w ruchu na tym odcinku szosy: dopuszczalną masę pojazdów do 10 ton, przez most można było przejeżdżać tylko jednym pasem. Niestety, przez most nadal jeździło wiele dużych ciężarówek, dlatego kwestią czasu było przystąpienie do gruntownego remontu całej konstrukcji.

Jak dowiedzieliśmy się w sztumskim Starostwie Powiatowym, będzie to na dobrą sprawę postawienie nowego mostu, po rozebraniu dotychczasowego. Dołem płynie potok, nawet podczas wiosennych roztopów niosący niewiele wody. Nowa konstrukcja będzie więc składać się z przepustu, nad którym nadbudowana zostanie jezdnia.

Na czas robót wprowadzono objazdy. Dla samochodów o masie do 10 ton prowadzą one lokalnymi drogami powiatowymi oraz gminnymi, m.in. przez Monasterzysko. Kierowcy cięższych pojazdów powinni jeździć m.in. przez Lubachowo i Przezmark oraz przez Prabuty i Górki. Objazdy dla każdej kategorii „wagowej” zostały odpowiednio oznakowane i lepiej nie zapuszczać się dużą ciężarówką na drogi lokalne, nieprzystosowane do takiego obciążenia. Policja zapowiada częste kontrole i bezwzględne karanie łamiących przepisy.

Obok kilka zdjęć uszkodzonego mostu, wykonanych jeszcze we wrześniu bieżącego roku.