Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolarstwo na Ziemi Sztumskiej uprawiane jest już od ponad 50 lat [ZDJĘCIA]

Piotr Piesik
Piotr Piesik
Wiesław Horbaczewski
Kibicom kolarstwa w naszym regionie winni jesteśmy informację nt. jubileuszu 50-lecia kolarstwa na Ziemi Sztumskiej, który odbył się staraniem powiślańskich działaczy sportowych.

Jak informuje Eugeniusz Słonina, znany trener i popularyzator kolarstwa, początki tej dyscypliny sportu w Sztumie datują się na rok 1958. Do 1974 roku kolarze byli zrzeszeni w Wojewódzkim Ludowym Klubie Sportowym Neptun Gdańsk. Była to filia tego wielosekcyjnego klubu. Następnie w latach 1975-1976 funkcjonował Powiatowy Ludowy Klub Sportowy Znicz Sztum. Od 1977 r. przez całą dekadę kolarze jeździli pod nazwą Ludowego Klubu Sportowego Powiśle Czernin. Następnie rozwiązano w nim sekcję kolarską, która zawiesiła oficjalną działalność.

- Przed spotkaniem miałem lekkie obawy odnośnie frekwencji i organizacji jubileuszu, bo jak wiemy czasy są specyficzne i wyjątkowe. Historię sztumskiego kolarstwa trzeba podzielić na dwa okresy. Pierwszy trwał do 1987 roku, a po trzynastu latach przerwy reaktywowaliśmy klub, który na początku był częścią wielosekcyjnego klubu Victoria Sztum. W tym miejscu należy podkreślić ogromną zasługę Jacka Cegłowskiego, Mieczysława Groscha czy Mieczysława Dobrenko. Oczywiście osób wspierających klub było więcej, ale nie sposób wszystkich wymienić. Od 2005 roku sekcja lekkoatletyczna przyjęła nazwę Zantyr, a kolarze Lider. Tak się złożyło, że na spotkaniu miałem przyjemność zobaczyć równo po siedmiu byłych zawodników z pierwszego i drugiego okresu – mówi trener Eugeniusz Słonina.

Ktoś może powiedzieć, że przecież od 1958 roku minęło więcej lat, ale należy odliczyć 13-letnią przerwę w działalności sportowej.

Sztumskie spotkanie podzielono na dwie części. W pierwszej przybliżono lata działalności kolarstwa w poszczególnych klubach, pod zmieniającą się nazwą. W tej części trener Eugeniusz Słonina przypomniał również największe sukcesy klubu. To m.in. piąte miejsce Adama Baski w Przełajowych Mistrzostwach Polski w Skierniewicach w 1980 roku, czy szesnaste miejsce Wojciecha Czerkiesa w Szosowych Górskich MP w Nowej Rudzie w 1979 roku. Po reaktywacji również nie brakowało sukcesów. Warto wymienić chociażby zwycięstwo drużynowe w międzynarodowym wyścigu Vattenfall w Hamburgu w 2011 roku. Złotą drużynę reprezentowali Marek Skowroński, Krzysztof Konopka, Jacek Cegłowski oraz Paweł Treć. Ten ostatni był najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem i wielokrotnie stawał na podium. Jego największym sukcesem rangi ogólnopolskiej było piąte miejsce w MP w Śremie w 2011 roku.

Druga część spotkania była poświęcona wspomnieniom.
- Mieliśmy okazję spotkać osoby, z którymi nie widzieliśmy się przez nawet kilkadziesiąt lat. Był czas, aby przynajmniej w małej części nadrobić zaległości oraz sięgnąć pamięcią do dawnych lat. Nie brakowało również śmiesznych historii i anegdot, których jak się okazało było całe mnóstwo. Część z nich dotyczyła specyficznych kraks, które po latach wspominaliśmy z uśmiechem na ustach – tłumaczy trener Słonina.

Obok zdjęcia udostępnione przez organizatorów spotkania, ich autorem jest Wiesław Horbaczewski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto