Mecz rozgrywano przy pięknej słonecznej pogodzie na doskonale przygotowanej płycie boiska stadionu w Sztumie. Niestety mało kibiców pojawiło się na trybunach, większa grupa wolała obserwować grę zza siatki i strumienia przepływającego wzdłuż stadionu.
Mecz był bardzo zacięty, zwłaszcza piłkarze Olimpii niezwykle ambitnie walczyli o piłkę. Goście ze Starogardu górowali doświadczeniem na ligowych boiskach, grali znacznie spokojniej. Było sporo fauli, arbiter dopiero w drugiej połowie spotkania zaczął sięgać po żółte kartki, lecz gra była bardzo ostra od samego początku.
Kibice obejrzeli niewiele strzałów na bramkę, jedyny gol padł po składnej akcji gości w 20. minucie meczu. Potem zaciekle atakowali piłkarze Olimpii, niestety nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji, kiepsko wykonywali też rzuty wolne. Nie zawsze sędziowie dostrzegali nieprzepisowe zagrania, na zdjęciach nr 61 i 62 wyraźnie widać jak obrońca gości trzyma za koszulkę Wojciecha Pliszkę. Popularny "Egon" grający w tym meczu z opaską kapitana nie był w stanie dojść do piłki, protesty nie zdały się na nic.
Mimo porażki drużyna Olimpii zasłużyła na uznanie, w grze widać było kilka wypracowanych na treningach schematów, brakuje natomiast doświadczenia i ogrania, w czym lepsi byli goście.
Olimpia Sztum zagrała w tym meczu w zestawieniu: Markowicz - D. Pluta, Leszczyński (79, Nowak), Hadrysiak, Marszałkowski (56, Mateusz Kopecki), Floriański (79, K. Chmielewski), W. Pliszka, Zimny, Michał Kopecki, Marcin Kopecki (79, Głowacki), M. Pluta.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?