Stan techniczny szosy z Górek pod Sztumem do Starego Targu był naprawdę fatalny. Bieżące naprawy dziur i wybojów przynosiły niewielki skutek. Tylko w okolicy Klecewa droga była dobrej jakości, kiedy zbudowano tam wiadukt nad linią kolejową. Pozostała część nie zasługiwała na miano drogi wojewódzkiej.
Kiedy w gronie Zarządu Województwa Pomorskiego zasiadł Józef Sarnowski, ruszyły prace na drogach wojewódzkich. Najpierw ułożono nową nawierzchnię od Górek do Klecewa, w ostatnich miesiącach nowy „dywanik asfaltowy” pojawił się do samego Starego Targu. Oczywiście nie jest to gruntowny remont szosy, na to potrzebne są znacznie większe nakłady, lecz i tak poprawa jest diametralna.
Drogowcy wymalowali nawet białe linie oznaczające tzw. skrajnię jezdni, co bardzo pomaga w warunkach ograniczonej widoczności, np. kiedy pojawi się mgła. Z poboczy zniknęły wreszcie ostrzegawcze znaki drogowe, informujące o złym stanie nawierzchni oraz o wybojach.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?