Dzierzgonianie bardzo potrzebują punktów, walczą o utrzymanie w IV lidze. W dwóch meczach wyjazdowych z Gedanią Gdańsk i Orkanem Rumia ponieśli porażki. Do Dzierzgonia przyjechał natomiast wysoko notowany zespół Kaszubii Kościerzyna, faworyt tego spotkania.
Mecz był bardzo wyrównany. W pierwszej części przewagę osiągnęli grający z wiatrem gospodarze, "motorem napędowym" ataków był zwłaszcza doświadczony Tomasz Wiercioch. Niestety obrona Kaszubii grała bardzo twardo i solidnie, dobrą formę pokazywał bramkarz. Dogodnych okazji strzeleckich nie wykorzystali Krzysztof Wierzba i Tomasz Przybyszewski. Kaszubia groźnie kontratakowała, jednak w bramce Powiśla bardzo spokojnie grał Tomasz Kowalski.
W drugiej połowie zarysowała się przewaga gości, udokumentowana zdobyciem bramki przez Łukasza Kozieńca, który wpakował piłkę do siatki po "rozklepaniu" obrony Powiśla. Gospodarze nie zrezygnowali z walki, grali bardzo ambitnie i otrzymali za to nagrodę. Po wyraźnym błędzie obrony Kaszubii sam na sam z bramkarzem wyszedł Tomasz Przybyszewski i nie zmarnował okazji. Do końca spotkania drużyna z Kościerzyny jeszcze groźnie atakowała. Więcej bramek jednak nie było, dwie sytuacje sam na sam wybronił Kowalski.
To pierwsze spotkanie Powiśla pod kierunkiem nowego trenera, Wojciecha Tarnowskiego. Na naszej stronie publikujemy wywiad po meczu ze szkoleniowcem.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
